Anna Jantar urodziła się 10 czerwca 1950 r. w Poznaniu. Gdy miała 4 lata, zaczęła uczyć się gry na fortepianie. Od tamtej pory muzyka towarzyszyła jej zawsze. Zrobiła wielką karierę jako piosenkarka. 14 marca 1980 r. w pobliżu warszawskiego lotniska Okęcie doszło do katastrofy samolotu lecącego z Nowego Jorku. Na liście pasażerów była Anna Jantar. Wszyscy zginęli.
"Przewrotny los"
"To niewiarygodne, ale dzisiaj, 10 czerwca, moja mama Anna Jantar skończyłaby 75 lat. Czasami próbuję sobie wyobrazić, jakby wyglądała… Pomagają w tym oczywiście programy do edytowania fotografii… Kolejne zdjęcie jest na to dowodem. Ale po co się zastanawiać? Los przewrotnie zapewnił jej wieczną młodość i nieśmiertelność!" - napisała na Instagramie Natalia Kukulska.
"Los przewrotnie zapewnił jej wieczną młodość i nieśmiertelność! O to drugie również dbacie Wy - fani oraz media i cieszy mnie to bardzo. Ten okrągły jubileusz urodzin jest również i pretekstem bym ja ponownie zapaliła światło pamięci" - czytamy we wpisie Kukulskiej, która szykuje koncert "Życia mała garść" poświęcony pamięci jej rodziców.
Miłość od pierwszego wejrzenia
Anna Jantar i Jarosław Kukulski poznali się w 1969 r., gdy kompozytor szukał wokalistki do swojego zespołu Waganci. Na castingu pojawiła się ona, piękna i bardzo zdolna. Anna Szmeterling - bo tak brzmiało panieńskie nazwisko Anny Jantar - zaśpiewała na przesłuchaniu "Mówiły mu" i rozkochała w sobie całą grupę, w tym Kukulskiego.
"Zaiskrzyło między nami od razu. Miała wszystko, co podoba mi się w kobiecie. Z jednej strony - bardzo ciepła, serdeczna, otwarta, a z drugiej - bardzo oczytana. Imponowała mi znajomością poezji i literatury" - wyznał Jarosław Kukulski w jednym z wywiadów. Anna Jantar casting wygrała.
Dwa śluby
W 1970 r. Anna Jantar i Jarosław Kukulski byli już małżeństwem. Rodzice Anny Szmeterling naciskali na to, by para jak najszybciej się pobrała. Dziewczyna miała 19 lat, gdy zaczęła spotykać się ze starszym o sześć lat Jarosławem Kukulskim.
Rok po ślubie cywilnym Anna Szmeterling i Jarosław Kukulski wzięli ślub kościelny w Poznaniu. Niedługo potem drogi członków zespołu Waganci rozeszły się i postanowili zakończyć działalność. Wtedy wokalistka zaczęła solowe występy i przyjęła pseudonim Anna Jantar. Jej panieńskie nazwisko - Szmeterling - uznano za zbyt skomplikowane.
Przebój za przebojem
Jarosław Kukulski pisał piosenki dla Anny Jantar, które stawały się przebojami, m.in. "Najtrudniejszy pierwszy krok", "Tyle słońca w całym mieście", "Biały wiersz od Ciebie" czy "Moje jedyne marzenie". "Byliśmy ze sobą na co dzień, cały czas, ułatwiało nam to szalenie współpracę i stąd tyle utworów powstało. Jarek ma dość lekką rękę, że tak powiem, do pisania przebojów" - mówiła w wywiadzie Anna Jantar.
Narodziny córki
Upragniona córeczka, Natalia Kukulska, przyszła na świat w 1976 r. Jednak okoliczności przed porodem nie były łaskawe, Anna Jantar źle znosiła ciążę. "Okazało się, że mamy konflikt serologiczny. Ania zaszła w ciążę, ale źle ją znosiła, miała zatrucie ciążowe. Gasła w oczach. Lekarze radzili, żebyśmy usunęli ciążę. Pamiętam noc po rozmowie z nimi. Ania leżała w łóżku, a ja klęczałem przy niej. Podjęliśmy decyzję, że rankiem przerwie tę ciążę, ale po cichu modliliśmy się o cud. W końcu zasnęliśmy. Po przebudzeniu Ania powiedziała: »Jarek, chcę coś zjeść, najlepiej na ciepło«. Babcia natychmiast ugotowała rosołek. Ania zjadła go i, o dziwo, nie miała mdłości. Wymodliliśmy cud!" - wspominał Jarosław Kukulski. Anna Jantar po porodzie zrobiła sobie małą przerwę od występów na scenie. Zajęła się wtedy wychowaniem małej Natalki.
"Uświadomiłem sobie, jak bardzo ją kochałem"
Anna Jantar miała zaledwie 29 lat, gdy zginęła w katastrofie samolotowej. Wiadomość o jej śmierci wstrząsnęła całą Polską. To był ogromny cios dla Jarosława Kukulskiego i ich czteroletniej wówczas córki Natalii. "Gdy zginęła, uświadomiłem sobie, jak bardzo ją kochałem i że życie bez niej nie ma dla mnie sensu. Przez kilka tygodni nie byłem w stanie pozbierać się i cokolwiek robić. Równowagę ducha odzyskałem dzięki Natalii" - powiedział kompozytor.
Po śmierci Anny Jantar pojawiły się plotki, że po powrocie z USA chciała odejść od męża. Córka pary wielokrotnie zaprzeczała przykrym doniesieniom. Za jej zgodą w biografii gwiazdy opublikowano treść listu, w którym kompozytor zapewniał o swojej miłości. "Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość, czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek" - napisał Jarosław Kukulski. "PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama" - podkreślił kompozytor.