Samantha Fox ma teraz 59 lat i zachwyca formą. Ta drobniutka blondynka pracę w show-biznesie zaczęła jako trzylatka. Matka, która sama próbowała aktorstwa, postanowiła, że córka osiągnie to, o czym ona bezskutecznie marzyła – sławę i pieniądze. Sam występowała więc w teatrze, potem trafiła do telewizji.
Byłą uczennicą samej Judy Dench
Aktorstwa uczyła ją sama Judi Dench. 14-letnia Samantha założyła swój pierwszy zespół muzyczny i podpisała kontrakt z wytwórnią. Prawdziwa sława przyszła, gdy w 1983 r. wygrała konkurs "Twarz i kształt" organizowany przez gazetę "The Sun" . Obyta z kamerą nastolatka z pięknym biustem i olśniewającym uśmiechem stała się szybko jedną z najpopularniejszych brytyjskich fotomodelek. Była "dziewczyną z trzeciej strony" gazety, roznegliżowaną, kuszącą pięknością. Plakaty z Fox obnażającą ponętny biust zdobiły tysiące męskich pokojów.
Od modelki do gwiazdy muzyki dyskotekowej
Ambitna Samantha Fox nie spoczęła na laurach. Pracowała jako modelka w reklamach, zaprojektowała swoją linię bielizny i otworzyła w Londynie bar. W 1986 r. zrezygnowała z pozowania dla "The Sun" i przerzuciła się na muzykę. Pierwszy jej hit to był strzał w dziesiątkę. Jej piosenki "Touch Me (I Want Your Body)" i "Do Ya Do Ya (Wanna Please Me)" stały się wielkimi przebojami. Fox została gwiazdą muzyki dyskotekowej lat osiemdziesiątych. Na jej koncerty przychodziły tłumy, a płyty sprzedawały się jak świeże bułki. Karierę muzyczną łączyła z graniem w brytyjskich serialach telewizyjnych.
Coming out i utrata ukochanej
Życie prywatne Samanthy Fox bywało burzliwe. Była związana m.in. ze skazanym za oszustwa i korupcję Australijczykiem Peterem Fosterem oraz Paulem Stanley’em, gitarzystą grupy The Kiss. Jak się okazało wiele lat później, Samantha wolała jednak kobiety. Długo zwlekała z coming outem, bo obawiała się reakcji opinii publicznej. Dopiero w 2003 r. ogłosiła, że jest w związku ze swoją menedżerką, Myrą Stratton. "Sypiałam z różnymi kobietami, ale dopiero w Myrze zakochałam się naprawdę” – powiedziała wtedy Fox i dodała, że to jest kobieta, z którą chce spędzić resztę życia. Los jednak na to nie pozwolił, w 2015 r. Myra zmarła na raka piersi. Potem Samantha Fox znowu się zakochała. Jej wybranką jest Norweżka Linda Olsen, która razem ze swoimi dwoma synami zamieszkała z piosenkarką w jej domu w Essex. W 2022 r. panie wzięły ślub.
Samantha Fox okradziona przez ojca
Najsmutniejszą kartę w życiu Samanthy Fox zapisał jej ojciec, który przez wiele lat był jej menadżerem. Jego największą namiętnością były jednak alkohol i kokaina. Sam ufała mu bezgranicznie. "Podpisałabym wszystko, o co by poprosił" - mówiła. Ojciec mocno nadwyrężył zaufanie córki i ukradł jej milion funtów. Sprawa skończyła się w sądzie. Ostatni raz rozmawiali ze sobą w 1991 r. John Patric Fox zmarł w 2000 r. Aż do śmierci sprzedawał mediom plotki o córce, z którą nie utrzymywał kontaktów.
Samantha Fox: najważniejsze to kochać
W swojej autobiografii pt. "Na zawsze" (Forever) Samantha Fox bez ogródek opowiedziała o swoim życiu. Wskazała m.in. mężczyzn, którzy ja molestowali seksualnie. Jak napisała, molestowanie było na porządku dziennym, gdy pracowała jako modelka. Paru mężczyzną wymierzyła siarczyste ciosy; potrafiła to zrobić, bo od dzieciństwa trenowała sporty walki. Jej życiowa dewiza to kochać, być kochaną i robić to, co się kocha. Zgodnie z tym, Samanta Fox nadal jeździ z koncertami po świecie.