Edyta Rynkowska nie żyje. Żona znanego piosenkarza zmarła 18 września. Przyczyną jej śmierci była niewydolność oddechowo-krążeniowa, spowodowana pęknięciem żylaków przełyku.
Nie żyje żona Ryszarda Rynkowskiego. Co wykazała sekcja zwłok?
Prokuratura zaznaczyła, że na ciele zmarłej nie znaleziono żadnych śladów obrażeń. Wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu. Rzeczniczka prasowa toruńskiej Prokuratury Okręgowej, prokurator Izabela Oliver powiedziała, że wyniki sekcji zwłok były jednoznaczne, dlatego zrezygnowano z dodatkowych badań toksykologicznych.
Bezpośrednią przyczyną śmierci pani Magdaleny R. była niewydolność oddechowo-krążeniowa. Na ciele nie ujawniono żadnych obrażeń. Potwierdziły się wstępne ustalenia, które mieliśmy, o których państwa informowałem w piątek, że wykluczyliśmy udział osób trzecich spowodowania tej śmierci - mówiła prokurator Izabela Oliver.
Przesłuchanie Ryszarda Rynkowskiego ws. śmierci żony. Co wiadomo?
Ryszard Rynkowski miał zostać przesłuchany w sprawie w piątek 19 września, ale czynności te nie odbyły się. Jak poinformowano przesłuchanie nie odbyło się z przyczyn od prokuratury niezależnych. Kolejny termin wyznaczono na poniedziałek 22 września, ale wówczas także nie doszło do przesłuchania. Ostatecznie odbyło się ono we wtorek 23 września. Informację tę w rozmowie z Plejadą potwierdził mł. asp. Paweł Dominiak, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.
Pan Ryszard Rynkowski jest w trakcie przesłuchania. Co do śmierci pani Rynkowskiej, pani prokurator powiedziała jasno i wyraźnie, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych - powiedział rzecznik w rozmowie z Plejadą.
Żona Ryszarda Rynkowskiego nie żyje. Prokuratura zabierze głos?
Zaznaczył, że protokół jest objęty tajemnicą. Dalszych informacji w tej sprawie będzie udzielała prokuratura. To, co pan Rynkowski powiedział do protokołu, jest objęte tajemnicą. Są to czynności procesowe i nie możemy udzielać takich informacji. Jeżeli pani prokurator będzie miała życzenie powiedzieć, co zostało ustalone w trakcie przesłuchania, to z pewnością o tym poinformuje - wyjaśnił mł. asp. Paweł Dominiak.