Iwona Schymalla była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVP. W pamięci widzów zapisała się głównie jako prowadząca program "Kawa czy herbata?". Była także prezenterką, która relacjonowała pielgrzymki Jana Pawła II do Polski.

Iwona Schymalla odeszła z TVP. Co robi dziś?

W pewnym momencie zniknęła z wizji i rozstała się ze stacją. Czym zajmuje się dziś? Czy pożegnała się na dobre z mediami?

Reklama

Prezenterka pojawiła się w programie "Pytanie na śniadanie". Okazuje się, że Iwona Schymalla nadal pracuje w mediach. Od kilku lat jest szefową fundacji i serwisu internetowego, który poświęcony jest zdrowiu. Na pytanie prezentera śniadaniówki TVP, czy jest spełniona, odpowiedziała, że tak.

Reklama

Tak, to jest jakiś kolejny etap w moim życiu i bardziej się musiałam wyspecjalizować, jeśli chodzi o tematy medyczne, bo tym się zajmuję. No prowadzę i fundację, i serwis internetowy, więc te nowe media też musiałam trochę ogarnąć, poznać. Myślę, że jest okej - powiedziała Schymalla.

Jak wyglądała kariera Iwony Schymalli w TVP?

Iwona Schymalla swoją karierę w TVP rozpoczęła na początku lat 90.. To właśnie wtedy wygrała konkurs na spikerkę. Zdobyła sympatię widzów i stała się jedną z najpopularniejszych twarzy stacji. W 2009 roku objęła także stanowisko dyrektorki TVP1. Dwa lata później zrezygnowała z tej funkcji.

Dlaczego Iwona Schymalla odeszła z TVP?

Iwona Schymalla kilka lat temu opowiadała o tym, jak wyglądało jej odejście z TVP. Celem nie było już tworzenie dobrej telewizji, tylko określonej telewizji. Poza tym zaczęto zatrudniać coraz więcej osób, które nie miały doświadczenia telewizyjnego, a były z jakiegoś politycznego nadania. Trudno było o jakikolwiek dialog - mówiła.

Dodała, że jej niezależność nie wszystkim się podobała. Ja pozostałam niezależną od wszelkich ingerencji i wpływów. Od gier prywatnych i partyjnych interesów. I dlatego wymuszono moją rezygnację. Zaraz po mojej rezygnacji z pracy w TVP uszkodzono nam samochód, pod wycieraczkami znaleźliśmy pogróżki, nachodzono nasz dom - mówiła wówczas w wywiadzie z Plejadą.