Shazza zdobyła popularność w latach 90. Stała się niekwestionowaną gwiazdą gatunku disco polo. Przeboje takie jak "Bierz co chcesz", "Baiao Bongo" czy "Egipskie noce" sprawiły, że Shazza stała się gwiazdą. Była również jurorką w programie "Disco Star".
Shazza zachorowała na raka
Shazza kilka lat temu nieco wycofała się z show-biznesu. Nadal występowała przed publicznością, ale wyznała, że zmaga się z nowotworem. Zdiagnozowano u niej chłoniaka. W marcu 2025 roku Shazza odwiedziła studio "Dzień dobry TVN". Na kanapie usiadła wraz z Tomaszem Samborskim.
To od lat jej menadżer a także były partner, którego fani disco polo również kojarzą ze sceny muzycznej oraz programów poświęconych temu gatunkowi muzycznemu. Mimo, że nie są już razem wciąż się przyjaźnią.
Shazza o swojej chorobie nowotworowej
W "Dzień dobry TVN" Shazza została zapytana o to, jak obecnie wygląda jej życie. Jaki jest jej stan zdrowia kilka lat po tym, jak dowiedziała się, że choruje na raka?
Jestem w bardzo dobrej kondycji w tej chwili, natomiast to trwa kilka lat. Tego typu choroby mają to do siebie, że czasami nawracają, mają okresy remisji czy progresji, ale cały czas nasze metody leczenia postępują - powiedziała Shazza.
Podkreśliła, że zastosowana u niej została terapia, która umożliwia jej pracę zawodową. Myślę, że dobrze się czuję na scenie. Spotkania z fanami to jest antidotum na tę chorobę - wyznała Shazza.
Shazza o swojej relacji z byłym partnerem
W rozmowie z "Dzień dobry TVN" poruszony został również wątek jej związku z Tomaszem Samborskim. Mimo, że rozstali się, wciąż nie tylko ze sobą współpracują, ale też przyjaźnią się ze sobą.
Rozstaliśmy się, a właściwie można powiedzieć, że się nie rozstaliśmy, bo cały czas obcujemy ze sobą zawodowo i jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi - powiedziała Shazza. Poznała się z Tomaszem na jednej z prywatek. Przyznała, że ich miłość "miała bardzo dobre podwaliny".
Fundamenty oparte na uczuciu, przyjaźni. Ponieważ takie one były, ta przyjaźń przetrwała do dziś i możemy swobodnie współpracować ze sobą, i towarzyszyć sobie na scenie, i w życiu prywatnym - wyznała Shazza.
Wyznała, że czasem bywa, że we wspólnej pracy Tomek ją wkurza, ale "nie zamieniłaby Tomka na innego Tomka". Przyznała, że to właśnie on bardzo mocno ją wspierał w trudnych momentach jej życia.
Ma duże poczucie humoru, natomiast oczywiście bywają takie momenty, kiedy się różnimy w studiu nagraniowym, kiedy mamy różne spojrzenia na muzykę, na tematy zawodowe, ale nigdy u nas burza emocji nie trwa długo - wyjaśniła Shazza.