Mroczny "Klub 27" - muzycy, którzy odeszli zbyt wcześnie. Wśród nich jest Amy Winehouse [FOTO]

20 kwietnia 2024, 07:30

Do kin wszedł właśnie film pt. "Back to black. Historia Amy Winehouse". Genialna brytyjska wokalistka zmarła w wieku 27 lat z powodu zatrucia alkoholowego. Dołączyła tym samym do grupy muzyków, który odeszli, gdy mieli 27 lat. Są wśród nich m.in. Curt Cobain, Jim Morrison, Jimi Hendrix, Janis Joplin i Brian Jones. Powstała teoria spiskowa, wg której nad bardzo utalentowanymi muzykami ciąży fatum, które sprawia, że wchodzą do pechowego „Klubu 27".

2/7 Amy Winehouse - piekielnie utalentowana artystka o niezwykłym głosie. Charyzmatyczna buntowniczka, która zmagała się ze swoimi demonami. O tym, że będzie śpiewać, wiedziała "od zawsze". Pierwszy kontrakt płytowy podpisała, gdy miała 19 lat. Jej życie prywatne i artystyczne potoczyło się bardzo szybko. Były kolejne przeboje, wielkie sukcesy, toksyczny związek z Blakiem Fielderem-Civilem. Amy Winehouse uzależniła się od alkoholu i narkotyków. Nie chciała się leczyć. "Próbowali mnie wysłać na odwyk, ale powiedziałam: Nie! Nie! Nie!" - śpiewała w piosence "Rehab". Amy Winehouse zmarła 23 lipca 2011 r. na skutek przedawkowania alkoholu, a w chwili śmierci miała we krwi aż cztery promile alkoholu.